Obrażające jadło: Te jaskrawo opakowane, zatwierdzone przez kreskówki, wysoce wyrafinowane, ultra pyszne pokarmy, które często można znaleźć w środkowych alejkach sklepu spożywczego.
Według powszechnej opinii, te „śmieciowe jedzenie” zawiera mnóstwo kalorii, ale prawie żadnych rzeczy, których ludzkie ciało potrzebuje dla dobrego zdrowia.
A jednak:
To nie jest opowieść typu „nie jedz tych okropnych pokarmów”.
To dlatego, że…
Te stwierdzenia mogą wydawać się kontrowersyjne. Dlatego zamierzamy je poprzeć – wykorzystując to, czego nauczyliśmy się, prowadząc ponad 100 000 klientów, oraz kilka zabawnych wykresów.
Dodatkowo ujawnimy 5-stopniowy proces, który pomoże Ci cieszyć się jedzeniem, które kochasz, bez poczucia winy i bez szkody dla Twojego zdrowia.
Nie lubimy wyrażenia „śmieciowe jedzenie”.
Śmieciowe jedzenie to nie śmieci.
Jak zobaczysz poniżej, żywność może oferować prawie zerową wartość odżywczą, a mimo to poprawić niektóre aspekty ogólnego stanu zdrowia.
Ponadto, określanie żywności jako „śmieciowej” tworzy dychotomię „dobre jedzenie” vs. „złe jedzenie”, która przynosi więcej szkody niż pożytku. (Czytaj więcej: We’ve Told 100,00 Clients That There Are No Bad Foods)
Używamy zwrotu „śmieciowe jedzenie” po prostu dlatego, że tak właśnie ludzie mówią w prawdziwym życiu.
Użycie tego zwrotu nie oznacza, że uważamy te produkty za złe, błędne lub bezwartościowe. W rzeczywistości jest inaczej.
Dowiedzmy się dlaczego.
Chociaż istnieją wyjątki – ludzie, którzy faktycznie wolą marchewki niż chipsy BBQ – zdecydowana większość z nas zachwyca się ultra-smakowym, często neonowym światem przetworzonej żywności.
Ten artykuł nie jest dla marchewkożerców. (Wy wszyscy robicie to niesamowicie. Jesteście dziwakami, ale jesteście niesamowici i nie musicie niczego zmieniać).
Ten artykuł jest dla większości, która kocha te pokarmy, ale również często doświadcza wewnętrznego konfliktu wokół nich: Z jednej strony, smakują SO good; z drugiej strony, nie chcesz zrujnować swojego zdrowia.
Nasza propozycja: Jeśli kochasz śmieciowe jedzenie, MOŻESZ włączyć je do swojej diety, bez poczucia winy lub martwienia się, że zrujnuje twoje zdrowie.
Mamy trzy powody, dla których.
Ponad 150 000 profesjonalistów w dziedzinie zdrowia i fitnessu posiada certyfikat
Zdobądź głębsze zrozumienie zasad odżywiania, uprawnienia do prowadzenia coachingu oraz możliwość przekształcenia tej wiedzy w dobrze prosperującą praktykę coachingową.
Dowiedz się
Jeśli kiedykolwiek powiedziałeś: „To już koniec. Nigdy więcej nie będę jadł tych rzeczy!”, to prawdopodobnie założyłeś, że twoja przyszłość będzie wyglądała jak Fantazja Zero Śmieci.
W rzeczywistości dążenie do stuprocentowej samokontroli często przebiega bardziej jak poniższycykl „Chrzanić to” .
Mówisz, że nigdy więcej nie zjesz pączków z różowym lukrem. Potem zjadasz jednego. To prowadzi do: „Chrzanić to! Daj mi wszystkie pączki!” W pewnym momencie (może 1 stycznia, albo w dowolny poniedziałek) próbujesz ponownie z nową deklaracją abstynencji, i cykl trwa.
Wyobraź sobie, że wszystko mogłoby się zmienić, gdybyś regularnie jadł pół różowego pączka i nie czuł się z tego powodu winny. Innymi słowy, powitałeś odrobinę błogości w swoim życiu, każdego dnia.
Jak widzisz, kiedy jesz swoje ulubione potrawy regularnie i celowo, prawdopodobnie będziesz spożywać ich mniej niż wtedy, kiedy jesz dużo, potem wcale, potem dużo, potem wcale. (Dodatkowo, poczujesz się o wiele mniej rozleniwiony i pokonany).
Dla większości ludzi, włączenie odrobiny tego, co kochasz regularnie, faktycznie pomaga ograniczyć pragnienia i czuć się bardziej zadowolonym.
Jednak Ty znasz siebie najlepiej.
Jeśli dana potrawa sprawia, że czujesz się całkowicie poza kontrolą – masz problemy z kontrolowaniem porcji lub czujesz się psychicznie i/lub emocjonalnie „wytrącony z równowagi” podczas jej spożywania – czasami łatwiej jest całkowicie się od niej powstrzymać, przynajmniej na jakiś czas.
(Jeśli twoje zachowania żywieniowe często wydają ci się kompulsywne i trudne do kontrolowania, sprawdź: Uzależnienie od jedzenia: Dlaczego tak się dzieje i 3 sposoby uzyskania pomocy)
Nie musisz jeść idealnie przez 100 procent czasu, aby robić postępy.
(W rzeczywistości dążenie do perfekcji zazwyczaj kończy się niepowodzeniem z powodu powodu powodu nr 1).
Podczas szkolenia ponad 100 000 klientów dowiedzieliśmy się, że nie ma „magicznego” procentu, ale generalnie wszystko, czego potrzebujesz, aby poprawić zdrowie, wyniki sportowe i skład ciała, to:
Jeść dietę złożoną w około 70-80% z gęstych odżywczo, minimalnie przetworzonych pokarmów.
I to jest twój cel końcowy.
(Jeśli ta wytyczna brzmi nierealistycznie, możesz poprawić swoje zdrowie poprzez lekkie przechylenie proporcji w kierunku bardziej minimalnie przetworzonej żywności – niezależnie od tego, od czego zaczynasz).
Nawet jeśli próbujesz stać się najzdrowszy i najsprawniejszy, nigdy nie musisz dążyć do stuprocentowej „cnoty” (a.k.a. żadnych smakołyków).
Dzieje się tak dlatego, że wraz z ograniczeniem jedzenia rosną inne problemy, takie jak obsesja na punkcie jedzenia, niepokój i nieuporządkowane odżywianie.
Aby zobaczyć, jak to wygląda, sprawdź poniższą grafikę.
Ze względu na wysokie koszty, zalecamy stosowanie wysoce restrykcyjnych diet tylko tym klientom, którzy są przygotowani na kompromisy.
Ci ludzie – zawodowi sportowcy, zawodnicy i celebryci – często zarabiają na życie w oparciu o to, jak ich ciała wyglądają i działają. (I mają też tendencję do otaczania się ludźmi, którzy pomagają im to wszystko osiągnąć).
Mimo to, nasi klienci tylko sporadycznie osiągają poziom 90-99% – i to często tylko w okresie poprzedzającym zawody, imprezę lub rolę.
Potem przechodzą na bardziej zrównoważone podejście.
(Chcesz dowodu na to, że doskonałość nie jest wymagana, aby się rozwijać? Przeczytaj: Prawie 1 milion punktów danych pokazuje, czego naprawdę potrzeba, aby stracić tłuszcz)
To prawda, że spożywanie dużych ilości niskiej jakości żywności prawdopodobnie pogarsza twoje zdrowie fizyczne.
Jednak:
Twoje zdrowie fizyczne stanowi jedynie część Twojego ogólnego stanu zdrowia.
Jak pokazuje poniższa grafika, Twoje relacje, poczucie sensu i celu, jasność umysłu, dobrostan emocjonalny i otoczenie dopełniają go.
W PN, odnosimy się do tych przecinających się aspektów dobrego samopoczuciajako głębokie zdrowie. Podczas gdy pewne pokarmy w pewnych ilościach mogą zaszkodzić niektórym aspektom głębokiego zdrowia, mogą one w rzeczywistości poprawić inne.
(Jeśli jest to mylące, obiecujemy, że za około 30 sekund nabierze to większego sensu).
Aby zrozumieć jak to działa:
Pomyśl o wymiarach głębokiego zdrowia jak o pakiecie baterii.▶Niektóre wybory i doświadczenia ładują niektóre baterie; inne je drenują.
Jeśli więcej ładujesz niż rozładowujesz, czujesz się świetnie.
Jeśli jednak bardziej się rozładowujesz niż ładujesz, pojawiają się problemy. Może masz problemy ze zdrowiem, z trudem wstajesz z łóżka lub po prostu czujesz się tak, jakbyś był „bla bla”.
Zbyt dużo śmieciowego jedzenia w czasie może wyczerpywać baterię zdrowia fizycznego.W zależności od tego, jak dużo spożywasz, niskiej jakości żywność może również przynieść na mgłę mózgową i ospałość, drenując twoją mentalną baterię. I to często prowadzi do poczucia winy, wstydu i frustracji, drenaż baterii emocjonalnych zbyt.HOWEVER … jeśli poruszać się regularnie, spać dobrze, zarządzać stresem, i centrum większość swojej diety wokół chudego białka, warzyw, owoców i innych minimalnie przetworzonych węglowodanów, i zdrowych tłuszczów, można zachować te fizyczne, psychiczne i emocjonalne baterie zdrowia dość dobrze powered up.You może pomóc zminimalizować negatywne skutki śmieciowego jedzenia poprzez utrzymanie ogólnych dobrych nawyków zdrowotnych.
Ale tutaj jest coś, co większość ludzi przegapić: Junk food może faktycznie naładować inne baterie – zakładając, że spożywasz je celowo.
Mówiąc celowo, mamy na myśli:
Wybierasz jedzenie celowo (nie tylko dlatego, że tam jest), z radością i zadowoleniem (a nie z poczuciem winy), w ilości, która jest zgodna z twoimi ogólnymi celami zdrowotnymi oraz po zważeniu i zaakceptowaniu kompromisów.
Zrób to wszystko, a być może zauważysz wzrost…
Zdrowie społeczne, jeśli spożywasz jedzenie z przyjacielem lub ukochaną osobą
Zdrowie egzystencjalne, jeśli ta pyszność rozpala twoją duszę z przyjemnością – i nie powoduje poczucia winy (ciasto na ciasteczka dla duszy, ktoś?)
Zdrowie emocjonalne, jeśli małe, celowe pobłażanie pomaga ci czuć się zadowolonym, zrelaksowanym i usatysfakcjonowanym (a nie pozbawionym i, ostatecznie, urażonym)
Rezultat: wycieczka na lody może faktycznie zwiększyć ogólny stan zdrowia (nawet jeśli nie przynosi bezpośrednich korzyści dla zdrowia fizycznego).Chcesz upewnić się, że twoje ulubione pokarmy zasilają twoje baterie zdrowia bardziej niż je opróżniają? Zastosuj ten pięciostopniowy proces.
Pomyśl o swoich ulubionych przysmakach – i o tym, jak wpływają one na Twoje głębokie zdrowie.
Następnie zapytaj siebie:
Może nie być, jeśli oprócz drenowania twojego zdrowia fizycznego, jedzenie drenuje również twoje:
Z drugiej strony, jedzenie może być tego warte, jeśli dodaje znaczenia twojemu życiu, jest częścią społecznego rytuału i/lub pomaga ci radzić sobie ze stresem (wraz z innymi adaptacyjnymi umiejętnościami i strategiami).
Tylko ty możesz zdecydować.
Po przemyśleniu wszystkich za i przeciw, podejmij świadomą decyzję o włączeniu jedzenia (lub nie).
Załóżmy, że zdecydowałeś się aby włączyć te chrupiące, chrupiące przekąski do swojego repertuaru dietetycznego.
I wtedy to słyszysz: Głos w twojej głowie, który krzyczy: „NOOOOO! NIE DOTYKAJ POMARAŃCZOWEGO PYŁU! BAAAD!
A jednak dwie minuty po tym, jak zbeształeś siebie jak nieposłusznego szczeniaka, jesteś po same przedramiona w cienkiej warstwie lepkiego pomarańczowego proszku.
Mimo nalegań, ten osądzający, dudniący głos nie jest tak skuteczny.
Zamiast straszyć nas, byśmy robili to, co należy, ten głos zwykle prowokuje nas do robienia czegoś przeciwnego:
Jeść więcej.
Dlaczego?
Cóż, po pierwsze, nikt nie lubi, gdy mówi mu się „nie”.
Wielkie, przerażające, wymachujące palcem „NIE” powoduje, że twój wewnętrzny nastolatek buntuje się i zamiast tego zjada całą torbę.
Albo powoduje, że czujesz się tak zawstydzony, że dla pocieszenia wpychasz do ust garść jedzenia – często w tajemnicy przed osądem innych.
Aby pracować z tym głosem i uczuciami, które prowokuje, spróbuj prostej techniki zwanej „zauważ i nazwij”.
Zauważanie oznacza zwracanie uwagi na swoje myśli, uczucia i działania.
Rozważ:
Nazywanie oznacza, że opisujesz sobie sytuację.
Kiedy zauważasz i nazywasz negatywne myśli o swoich wyborach żywieniowych, może to brzmieć tak:
„Słyszę teraz w głowie głos 'to jest złe’. Zauważam to. Czuję się też trochę zawstydzona i spieszę się, żeby zjeść całość i mieć to już za sobą.”
Świadomość daje Ci czas na reakcję.
Stamtąd możesz świadomie zdecydować, co robić dalej.
Może mimo wszystko schrupać.
A może po prostu usiądziesz z tym głosem i zobaczysz, czy coś się zmieni.
Na przykład, jeśli siedzisz z nim wystarczająco długo, ten głos, który początkowo wydawał się tak zły może zmienić się w głos, który jest bardziej przestraszony i zaniepokojony:
„Po prostu boję się, że jeśli będziesz jeść za dużo, to zapadniesz na jakąś straszną chorobę”.
Jeśli usiądziesz z nim dalej, ten głos może ujawnić głębokie poczucie miłości do siebie i troski:
„Wszystko, czego naprawdę chcę, to żebyś była szczęśliwa i zdrowa. Po prostu troszczę się o ciebie”.
I to jest znacznie łatwiejsze uczucie do pracy z.
Impulsywne jedzenie często przebiega mniej więcej tak:
„Ooooh, Sally przyniosła domowe brownies!”.
[Cue zombie-like binge]
Szanse są, że odejdziesz od tego rodzaju doświadczenia z yucky uczucie i okruchy na twarzy.
Bariery ochronne mogą pomóc Ci w kontrolowaniu kuszących możliwości, dzięki czemu możesz ograniczyć te impulsywne doświadczenia.
Aby je ustawić, skorzystaj z ram, których uczymy naszych klientów. Nazywa się to ramą 3S – oznacza systemy, struktury i harmonogramy.
(Wiemy, że brzmi to równie ekscytująco jak wycieczka do fabryki spinaczy, ale zaufaj nam, to złoty środek, który może sprawić, że każdy cel stanie się bardziej osiągalny. Trzymaj się nas).
Systemy to praktyki i rytuały, które pomagają wyrównać twoje działania z twoimi intencjami i celami.
Aby stworzyć system ułatwiający intencjonalne jedzenie, możesz zadać sobie pytanie:
Co sprawi, że łatwiej będzie jeść intencjonalnie – a trudniej impulsywnie?
Może…
Struktury to środowiska, które nas otaczają i kształtują nasze nawyki. Należą do nich nasze domy, miejsca pracy i inne miejsca, w których przebywamy.
Aby stworzyć otoczenie, które wspiera uważne jedzenie, zadaj sobie pytanie:
Co musi być wokół mnie, aby pomóc mi jeść z intencją?
Może zdecydujesz się na:
Harmonogramy tworzą określony czasowo „pojemnik” na pewne zachowania, dzięki czemu nie przenikają one do Twojego życia 24/7.
Aby pomóc w bardziej celowym jedzeniu śmieci, zadaj sobie pytanie:
Kiedy mogę zaplanować pobłażliwe przekąski, aby cieszyć się nimi ,ale także czuć się mniej winnym i niespokojnym?
Może zdecydujesz się…
Małe zmiany powyżej może pomóc jeść śmieciowego jedzenia bez uczucia pozbawiony lub ograniczone. Będziesz mógł je spożywać, bo chcesz, a nie dlatego, że po prostu tam jest.
To może wydawać się oczywistością, ale i tak to powiemy:
Jeśli masz zamiar zdecydować się na coś pysznego, równie dobrze możesz…
Oprócz zwiększenia przyjemności, delektowanie się może również pomóc Ci poczuć się bardziej zadowolonym z mniejszej ilości. Aby to zrobić:
▶ Zwróć uwagę na doświadczenie jedzenia. Spożywaj smakołyki w otoczeniu, które pozwala Ci cieszyć się każdym kęsem. Więc…
Jedz powoli. To sprawia, że smakowitość trwa dłużej, a także pomaga ci czuć się spokojniej. (Zobacz, dlaczego ta praktyka jest bombowa: 30-dniowe wyzwanie slow eating, które może odmienić Twoje ciało)
▶ Zamień poczucie winy na przyjemność. Użyj techniki „zauważ i nazwij „, aby wykorzenić wszelkie winne myśli. Po uświadomieniu sobie wszelkich negatywnych uczuć, przenieś uwagę na swoje zmysły i to, jak smakuje.
Dzięki kombinacji niewiarygodnego smaku i zmieniających mózg substancji chemicznych, niektóre pokarmy są super trudne do zatrzymania w jedzeniu.
Jak 3,5 minutowy masaż, pozostawiają twój mózg błagający o więcej.
Powiedzieliśmy ci już o kilku rzeczach, które mogą pomóc.
Ale czasami te praktyki nie wystarczają.
Nawet po mindfully jedzeniu intencjonalnej porcji, możesz nadal czuć się jak maluch, który tantruje: „Więcej! Więcej!!! WIĘCEJ!!!”
A może pojawiają się inne bolesne uczucia: smutek, pustka, niepokój, a nawet złość.
Trudna wiadomość: Czasami nie da się uniknąć tych uczuć i trzeba po prostu posiedzieć ze swoim dyskomfortem.
Gdy będziesz się przyglądać tym nieprzyjemnym odczuciom, spróbuj używać mowy o sobie, która jest współczująca, racjonalna i miła:
„Wow, mój mózg NAPRAWDĘ chce teraz więcej. To jedzenie jest pyszne, ale jeśli będę jadł więcej, to nie wzmocni to mojego zdrowia egzystencjalnego – a może wręcz wyczerpywać moje zdrowie fizyczne, psychiczne i emocjonalne. To trudne i niewygodne uczucie, ale osiągnęłam punkt, w którym to jedzenie nie może mnie już odżywiać i decyduję się przestać.”
Oprócz mówienia do siebie życzliwie, możesz też podjąć życzliwe działanie: Włącz ulubioną muzykę, zrób herbatę i przytul się na kanapie z książką, lub cokolwiek, co pomoże ci poczuć się odżywionym i zadbanym.
(Dlaczego niektóre pokarmy są SO trudne do przestania jeść? Przeczytaj: Wyprodukowana pyszność i przejadanie się)
Prawda jest taka:
Od czasu do czasu będziesz jeść impulsywnie.
My WSZYSCY robimy to czasami. (Erm… w tym wszyscy, którzy napisali i zredagowali ten kawałek).
Kiedy złapiesz się na bezmyślnym wkładaniu rzeczy do ust, nazwij to i zrób trochę pracy detektywistycznej, aby zbadać, co się dzieje.
Zapytaj siebie…
(Psst: Nasz arkusz Break the Chain może pomóc ci w powyższych poszukiwaniach, zwłaszcza jeśli dane zachowanie jest stałym problemem).
Kiedy już zdobędziesz pewne spostrzeżenia, wyczyść wszystko do czysta.
To, co zjadłeś kilka chwil temu, nie ma już znaczenia. To już koniec i żadna ilość negatywów tego nie cofnie. Wyciągnij z tego wnioski i idź do przodu.
Zrób pozytywny krok w dowolnym wymiarze zdrowia: Idź na spacer (zdrowie fizyczne), przytul swojego pupila (zdrowie emocjonalne i społeczne), zrelaksuj się w pięknym, budzącym respekt otoczeniu (zdrowie egzystencjalne) lub napisz o tym, co się wydarzyło w swoim dzienniku (zdrowie psychiczne i emocjonalne).
Próba bycia zbyt doskonałym często prowadzi do zmniejszenia zysków.
Więc zamiast negować – lub demonizować – śmieciowe jedzenie, podejdź do niego jak do tego dzikiego przyjaciela, którego miałeś w college’u.
Może nie chcesz żyć imprezowym życiem 24/7, ale kurczę, to na pewno jest fajne w małych, regularnych dawkach.
Możesz pomóc ludziom zbudować nawyki żywieniowe i stylistyczne, które poprawią ich zdrowie fizyczne i psychiczne, wzmocnią ich odporność, pomogą im lepiej radzić sobie ze stresem i uzyskać trwałe rezultaty. Pokażemy Ci jak.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej, rozważ certyfikację PN Level 1 Nutrition Coaching.